Takie sobie nocne pisanie.
Uwielbiam muzykę Geheorghe Zamfir. Jeden z moich wierszy z tomiku W Ramionach Niedoskonałości.
Miłej nocy.
Pragnienie
Rzeźbię cię moimi dłońmi.
Opuszkami palców
kreśląc ścieżki
nieodkrytej rozkoszy.
Bądź moim dzbanem.
Opuszkami palców
kreśląc ścieżki
nieodkrytej rozkoszy.
Bądź moim dzbanem.
Ugaś pragnienie
zwilżając usta
nektarem zapomnienia.
Ja…
kwiatów naręczem ci będę
spragnionych.
Zatapiając niesforne
łodyżki w twoim wnętrzu
spiję każdą krople namiętności
spływającą z naszych wyobrażeń.
spragnionych.
Zatapiając niesforne
łodyżki w twoim wnętrzu
spiję każdą krople namiętności
spływającą z naszych wyobrażeń.
Pięknie, nastrojowo:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, nastrojowo :)
Usuń