piątek, 6 marca 2015

Takie sobie nocne pisanie.


Uwielbiam muzykę Geheorghe Zamfir. Jeden z moich wierszy z tomiku W Ramionach Niedoskonałości.
Miłej nocy.
Pragnienie


Rzeźbię cię moimi dłońmi.
Opuszkami palców
kreśląc ścieżki
nieodkrytej rozkoszy.

Bądź moim dzbanem.

Ugaś pragnienie
zwilżając usta
nektarem zapomnienia.

Ja…
kwiatów naręczem ci będę
spragnionych.

Zatapiając niesforne
łodyżki w twoim wnętrzu
spiję każdą krople namiętności
spływającą z naszych wyobrażeń.










2 komentarze:

Dziękuję, za każde słowne ziarenko, które tu zostawiasz.