 |
| https://pl.freepik.com/autor/pereslavtseva |
Żar wielkiego miasta
***
Wplatam cię w warkocze rudych włosów
byś był blisko
blisko moich uszu, moich policzków, moich warg
głaszczę kosmyki zdziwieniem przechodniów na ulicy
tym razem nie czuję zażenowania
liście zamiatając chodnik szepczą o naszej tajemnicy
tuż za rogiem są schody do mojego serca
ale ty wolisz słońce w rudych włosach
więc…
żarem wielkiego miasta płoną moje policzki
/D.E.O./
Piękny, zmysłowy i bardzo obrazowy wiersz — czuć żar emocji i klimat miasta niemal na skórze...miłego dnia życzę Danusiu*
OdpowiedzUsuń