sobota, 5 lipca 2014

Róża od ciebie
Danuta Ewa Orzeszyna

W zadymionej knajpce na dnie życia
diabeł rozpalał serca anielic

Zostawiały skrzydła w szatni
i trzepotem rzęs odganiały
grzesznych myśli niecierpliwość

Na jednym z pustych stolików
leżała róża od ciebie

Nie mogłam przyjść

gdyż poszłam do nieba.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, za każde słowne ziarenko, które tu zostawiasz.