Mała czarna
Falowałam
dla Ciebie
swą głębią
każdego ranka
strzepywałeś
z rzęs swoich
okruchy nocy
moim aromatem
zanurzając we mnie
swego pragnienia
niecierpliwość
sparzyłeś usta
pozostałam „ Fusem ”
na twoich wargach
swą głębią
każdego ranka
strzepywałeś
z rzęs swoich
okruchy nocy
moim aromatem
zanurzając we mnie
swego pragnienia
niecierpliwość
sparzyłeś usta
pozostałam „ Fusem ”
na twoich wargach
***
nieodgadniony jest los…
małej czarnej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za każde słowne ziarenko, które tu zostawiasz.